Masz jakieś sprawy z przeszłości? Starych znajomych z którymi znowu chcesz nawiązać kontakt? Może ciekawi cię jak to było? Czy chcesz otworzyć drzwi do przeszłości?
Ale czy warto? Czy warto rozdrapywać stare rany, martwić znajomych. Nie lepiej by było już zamknąć te drzwi na klucz i go wyrzucić?
Spróbuję w tym poście to rozważyć.
Odświeżając historię która już dobiegła przeszłości możesz doświadczyć wiele negatywnych jak i pozytywnych emocji.
To w stosunku nie fair do bohaterów którzy wystąpili w twojej historii. Po co łamać serca dawnym znajomym? Po co rozdrapywać rany?
Jednak pomimo tych słów nadal coś ciągnie twoją dłoń to klamki drzwi przeszłości. A ja ci powiem coś więcej.
Nic nie dzieje się przypadkowo. Coś stoi za urwaniem kontaktu z kiedyś bliską ci osobą. Rysa? Blizna? A może i nawet rana? Odnawiając kontakt możesz jeszcze bardziej zrazić do siebie tą osobę.
To nie koniec, mogę jeszcze znaleźć kilka argumentów dlaczego nie warto tego robić.
Co masz na celu to robiąc?
To dobre pytanie. Dlaczego chcesz narobić bałaganu w swoim życiu jak i innych? (Tak, będziesz musiał znów to przeczytać) - DLACZEGO CHCESZ ROZDRAPYWAĆ SWOJE, JAK I RANY INNYCH?
Aby nikt nie został urażony powinieneś mieć wspaniały plan. Musisz mieć też bardzo ważny powód aby ranić uczucia. Jeśli chodzi o życie bliskiej osoby... otwieraj drzwi do przeszłości. Jeśli jednak chodzi aby zaspokoić swoją ciekawość... porzuć tą myśl.
A co jeśli już otworzyłeś/aś drzwi do przeszłości? Co jeśli klamka zapadła i tajemnice przeszłości już wracają?
Nie spodziewaj się odpowiedzi jakich oczekujesz. Często wracając do przeszłości oczekujemy jasnej i konkretnej odpowiedzi. Najczęściej chciałbyś czytelniku aby cię zadowalała. Jednak pamiętać należy jedno: "Nie umiemy przewidzieć tego co da nam los i rzeczywistość". Jeśli dostaniecie sprzeczną odpowiedź winisz o to siebie, a co gorsza osobę która była ci kiedyś bliską.
Czas mija i nic nie odwróci jego biegu.
To cenna rada i nawet nie próbuj ją podważać bo... tak 😐 zranisz siebie i innych.
"Wspomnienia niech zostaną wspomnieniami". Nie ożywiaj swoich wspomnień bo staną się żywymi ZOMBIE.
Teraz cię trochę pocieszę, ale nie zmotywuję do wracania do przeszłości!
Kiedy jedne drzwi się zamykają to drugie stoją otworem. 😊 Ba! Nawet masz więcej drzwi do wyboru! Kiedy jeden rozdział książki się kończy, zaczynasz inny. Nie bój się przyszłości! Staw jej czoła i idź przed siebie (i nawet nie próbuj oglądać się za siebie). A jeśli się obejrzysz, pamiętaj co to może skutkować.
Może cię zainteresować jeszcze: Czy nasza dusza planuje życie?
Pozdrawiam
BPW
Komentarze
Prześlij komentarz